Co współczesne kobiety myślą o macierzyństwie - aktualne trendy
Kobiety dzielą się na takie, które idą z trendem i decydują się na potomstwo, jednak są też takie które obawiają się podjęcia ostatecznej decyzji. Polki - głównie kobiety z wyższym wykształceniem, robiące karierę w dużych miastach - nie chcą zachodzić w ciążę, a wręcz bronią się przed tym rękami i nogami. Coraz częściej dotyczy to także tych mniej wykształconych pań.
Co powstrzymuje je przed decyzją o zajściu w ciąże?
-
Stracę pracę!
Powodem najczęściej wymienianym przez socjologów jest trudna sytuacja na rynku pracy i często nieprzyjazny stosunek pracodawców do ciężarnych. Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badania Opinii Społecznej i Rynku Millward Brown SMG/KRC, jedna trzecia pracujących kobiet w wieku 18-45 lat obawiała się problemów w pracy, jeśli zajdzie w ciążę, a 20% z tego powodu odkładało urodzenie dziecka na później.
Obawy przyszłych matek a prawa pracownika?
To, czy w czasie ciąży będziesz pod specjalną ochroną kodeksu pracy, zależy przede wszystkim od tego, jakim rodzajem umowy jesteś związana z pracodawcą. Jeżeli jest to umowa na czas nieokreślony, to możesz stracić pracę jedynie wtedy, gdy firma ogłosi upadłość lub zostanie zlikwidowana.
Kobieta w ciąży może też zostać zwolniona dyscyplinarnie, jeśli poważnie naruszy swoje podstawowe obowiązki, popełni przestępstwo lub ze swej winy straci uprawnienia konieczne do pracy na zajmowanym stanowisku. Ale pamiętaj, jeśli tam, gdzie pracujesz, są związki zawodowe, a ty do nich należysz, to na twoje zwolnienie muszą wyrazić zgodę.
Przepisy są korzystne, ale nie zawsze respektowane przez pracodawców. Jednak nigdy nie należy zakładać najgorszej wersji, jeśli jesteś dobrym i sumiennym pracownikiem nie masz najmniejszych powodów, aby obawiać się, że pracodawca będzie zachowywał się w stosunku do Ciebie nieuczciwie!
-
Przytyję i stanę się mniej atrakcyjna!
Mnóstwo kobiet bycie w ciąży kojarzy z okresem, w którym nieuchronnie przybywa kilogramów (których nie sposób potem zrzucić), utratą jędrności skóry (ostateczne pożegnanie się z ładnymi piersiami), rozstępami i ogólną utratą młodzieńczego wyglądu i kobiecości.
Rzeczywistość jednak przynosi wiele niespodzianek. Kobiety, które prowadzą generalnie zdrowy styl życia i właśnie w taki rozsądny sposób - podchodzą do ciąży, po jej zakończeniu są bardzo zaskoczone faktem, że właściwie nie przytyły, wyładniały i zyskały zupełnie nowe przekonanie o własnej kobiecości.
-
Utracę niezależność i będą zmuszona do wyrzeczeń!
Ten argument bardzo często podnoszą kobiety, które cenią i zdążyły się już przyzwyczaić do wygodnego, a jednocześnie bogatego w różnorodne atrakcje trybu życia. Rzeczywiście ciąża i opieka nad dzieckiem niesie pewne ograniczenia np. rezygnacja z alkoholu, palenia papierosów, ale przecież w dłuższej perspektywie zmiana trybu życia przynosi korzyści przede wszystkim matce. Warto więc spojrzeć na macierzyństwo jako nowy, lepszy etap w życiu.
-
Umrę z bólu przy porodzie
Ciąża to stan odmienny i z wielu powodów uciążliwy, ale często najgorsze reakcje budzi myśl o tym, czym ona się kończy. Porodu boją się zarówno kobiety, które jeszcze nie rodziły, jak i te, które mają już dzieci. Jednak ten lęk wynika z diametralnie różnych przesłanek te, które jeszcze nie rodziły boją się nieznanego, a te, które pierwszy poród mają już za sobą boją się tego, co je czeka.
Rzeczywistość jednak często zaskakuje same matki, poród wcale nie musi być tak straszny jak go malują, a narodziny dziecka są tak radosnym wydarzeniem w życiu kobiety, że właściwie niemal od razu zapomina ona o trudach rozwiązania.